OK więc zaczynamy Panie i Panowie z prawdziwą grą...:)
Ostatnio zobaczyłem że prau graczy ma spore problemy ze stawianiem deffa, więc kończymy z tym od dzisiaj wprowadzam rozporządzenie kuratora które brzmi:
- każdy członek sojuszu aDN do dnia 5.12 ma mieć łacznie tyle jednostek deff (np. pretorianów u rzymian) równe liczbie pop (czyt. populacji)..
W razie nie wykonania rozkazu nakładm sankcję:
- wydalenie z sojuszu..
Przykro mi ale jestem zmuszony to zrobić bo i niektórych graczy jest z tym duży problem mam nadzieje że to was zmobilizuje :)
Pozdrawiam
nemo1987

czyli ze np. moj pop wynosi 800 to musze miec tyle np. preatorianow?

Jeżeli grasz rzymianiami to tak :)

A no to ja z tym nie mam problemu :)

ok ok ale na to trzeba czasu starcilem duzo jednostek off i najpierw musze je odbudowac zeby moc dobrze farmic a koszary nawet na 18 pozimie maja za maly przerob jednostek

Troszke mało czasu ale to nie znaczy ze to nie mozliwe:)

ja bede mial z tym problem bo caly czas mnie kwiato katasuje ale nic nie wynosi... gadalem z Zibi łamacz i powiedzial ze bede mial stalego deffa 3-4 k :)

z tym nie powinno być problemu!! Każdy ma mieć swojego deffa, będę to sprawdzał wybiurczo :)

Ja wyliczyłem, że przy 16 poziomie koszar wytworzenie około 1300 pretorian zajmie mi ~ prawie całe 6 dni. 300 już mam, lecz przy takim założeniu: na rozwój mojej osady głównej nie pójdzie nic, cały przerób surki to będą pretorianie.

ludzie o czym wy mówićie wogóle ja mam woja 4 razy tyle co popa i wystarczy. wojo to podstawa. jezeli masz duzo wojska to nikt Ci nie bedzie przeszkadzał w rozbudowie osad i tyle. na tym ta gra polega. pozdrawiam

matesuszbur bardzo dobrze mówi!! Najpierw obrona a potem rozbudowa!! Osoba która naprawdę się starają sam 2-3 dni więcej ale nie więcej!! Potem się rozbudowywać jak jest się gołym?? <myśli>

a można wiedzieć jak to będziesz sprawdzał? bo co do obrony to się zgadzam, obrona to jak rzecz święta i musi być. tylko mnie martwi jak to zrobisz, czy będziesz nas skanował czy np nie wiem jak to napisać... "zdjęcie z wioski" (tak po chłopsku :) ), albo jakiś inny sposób

poprostu będę prosił u ustawieni mnie jako sittera to chyba nie powinno być trudne :)

tysz prawda :)
uważam że nawet jak tak będziesz patrzał i jako doświadczony grasz podpowiesz wtedy w co ma dany współplemiennik  budować, rozbudować itp

Kolego mateuszbur, nikt nie kwestionuje konieczności wytworzenia konkretnego deff do obrony osad. Ja tylko przytaczam fakty, które mówią same za siebie, że u mnie to będzie trwać :

1300:9[minut]=144,4[h]:24[h]=6[dni] non stop produkcji woja.

Poza tym jak się ma ileś tam osad a nie 2-3-4 to można posiadać konkretną liczbę wojska w stosunku do pop. Dla tych z ogona stawki, a nawet ze środka nie jest to już tak oczywiste. My jesteśmy bardziej narażeni na ataki z zewnątrz niż Ty. I stąd wynika nasza gorsza kondycja. Więcej zrozumienia, przecież kiedyś też zaczynałeś grę i byłeś na naszym miejscu.

Zgadzam sie z przedmowca tez znam powage i konecznosc budowania deff-a ale u mnie tez sa w ciagłej budowie jednostki deff i to nie idzie tak szybko i obawiam sie ze troszke czasu moze mi zabraknac i tak wiekszosc sury teraz idzie na jednostki deff, chociaz to mnie nie boli bo wole ta sure wydac na swoje wojska niz ktos by miał mnie najechac i sobie ja zabrac.

proponuje więc aby ci z końca stawki skupili sie na produkcji surki, a w razie zagrożenia prosili silniejszych o wsparcie wojem, ale w zamian zapewniają zboże i odpowiednie spichlerze, a nie że podsyłam 300 konnych i połowa nie ma co jeść, silniejsi przez jakiś czas zapenili by wsparcie najsłabszym.... ale powtarzam tylko przez jakiś czas..

Nie będzie tak,że ktoś będzie liczył na kogoś!! Rozkaz został wydany każdy ma mieć swojgo deffa gdyby inni nie zdążyli!! Jedynie co mogę zrobić to wydłużyć termin o 7 dni,ale tylko graczom którzy pokarzą mi że nawprawdę nie mają szans zdążyć!! Jak narazie proszę wykonać prośbę którą wydałem wcześniej..

luzik

Wiec spinamy sie maksymalnie i robimy zadanie. Udowodnimy i pokażemy na jak wiele stac sojusz aDN!!

taaa, wojo, o to biega w tym cyrku...;p

Przypominam o wykonaniu zadania :)
Data końcowa nadchodzi :P
Dzisiaj już pożegnaliśmy sie z niektórymi :D
Mam nadzieje że nie będę muszać usuwać następnych ;)

Idzie dobrze mam już 80% tego co trzeba zgodnie z wymogami. Pytanie, a co się stanie z tymi którzy pokażą że niedobór preto, czy falangi jest wynikły z ataku przeprowadzonego na niego w tych juz dniach, co rozkaz obowiązywał. Dobrze wiemy że niektórzy mocno ryzykowali swoim deff w obronie innych, tak trzeba --- jednak gdyby je stracili to co? nagroda za pomoc = wydalenie z sojuszu, bo nie spełnił wymogu? Nie, chyba nie --- moim zdaniem, to rozumiem podlegałoby osobnemu rozpatrzeniu. Miałem nawet rozsądne prośby bym nie ryzykował obcym deff bez zastanowienia w pewnej akcji. Nerwy przy tym to trzeba mieć, odpowiedzialność itd.
Prawda kuratorze.

zgadzam się z pit1, ale skoro wyrywkowo będzie sprawdzane i jak np weźmy na to że będzie brakowało, to zawsze można sprawdzić czy czasem nie wysyłał pomoc innemu i czy nie poległo wojo, zapewne nemo1987 będzie tak robił prawda?:)

Naturalnie gdy ktoś mi zasygnalizuje że wtopił wojo i w jakiś sposób to udekumentuje np. poprzez raport to dostanie jeszcze kilka dni by spokojnie sie odbudował! Spokojnie jestem człowiekiem który wie mniej więcej jakie jest życie ;)..Więc spokojne pit1 wszystko będzie ogarnięte. ;)